Opis - Haruki Murakami - Na południe od granicy...

Uff! Nie zmieściło się w temacie.
Postanowiłam zamieścić (na wzór działu muzyka) opisy książek, jakie są w moim posiadaniu i które przeczytałam. Podam tu opis książki zamieszczony na odwrocie (przez wydawcę) i moją skromną opinię Smile

.

Haruki Murakami - "Na południe od granicy, na zachód od słońca"

Wydawca:
"Hajime od lat pielęgnuje w sobie wspomnienie Shimamoto, pierwszej ukochanej z okresu dzieciństwa, i porównuje do niej każdą poznaną dziewczynę. Kiedy już jako dorosły mężczyzna, spełniony w życiu osobistym i zawodowym przypadkowo spotyka Shimamoto, okazuje się, że dawna fascynacja przetrwała. Hajime decyduje się rzucić swą rodzinę i wykorzystać szansę daną mu przez los. Czy jednak możliwy jest powrót do przeszłości? To piękna opowieść o niespełnionej miłości i pogoni za nieosiągalnym ideałem. Co leży na zachód od słońca i czy na południe od granicy znajdziemy raj, czy też zwykłą, szarą rzeczywistość?"

Ja Smile

:
To była pierwsza książka tego autora, którą miałam przyjemność przeczytać. Przypadła mi do gustu. Autor w tak niezwykły sposób opowiada nam tę historię, że nie mogłam się od niej oderwać. Wbrew pozorom nie jest to jakiś tam romans. Jest to dosyć złożona historia. Można by rzec, że psychologiczna. Ma w sobie coś, co intryguje, wciąga. Jest trochę kontrowersyjna. Nie jest to książka dla wszystkich.

Książkę można bardzo łatwo nabyć - w księgarni, albo w sklepach wysyłkowych. Dla zainteresowanych podaję bliższe szczegóły:

Haruki Murakami - "Na południe od granicy, na zachód od słońca"
Wydawnictwo MUZA SA
ISBN 83-7319-359-6
cena (na książce) - 24,90 zł

Jeżeli czytałeś tę książkę i chcesz się podzielić wrażeniami (może ja źle ją opisałam) - pisz!

pomysl swietny. popieram Smile

sprawa 'techniczna', dla ciebie, i dla innych:

jesli postanowisz napisac cos w takim sposobie 'na wzor', pamietaj, zeby temat wkleic takze do tresci posta (patrz muzyka/artysta). chodzi o wyszukiwarke, ktora, jak zauwazylem, tematow nie sprawdza.

i moze zamaist "opis" dac "recenzja"?

sylpheel, a to czytalas: http://www.japonia.fora.pl/viewtopic.php?t=27 ?

zeby nie bylo ze sie czepiam. ja sie staram o dobra jakosc forum Razz

Ok. Nie ma problemu Cool

.

a ja nadal nie kumam o co chodzi ze słowami kluczowymi Sad

napisalbym ci na PW, ale nie ma takiej opcji dla gosci. nestety.

A to wcześniej nie było recenzji książek?? Ale ze mnie gapa, wydawało mi sięże wcześniej czytałem parę recenzji na temat książek, a może to halucynacje??
Książka faktycznie wydaje się fajna, bardzo lubię "taki" motyw o miłości.

ksiazka bardzo ciekawa......lubię to jak Haruki wypisuje piosenki,których w danym momencie ksiazki ktos słucha itp.mozna potem samemu dorwac gdzies piosenki i posluchac aby zrozumiec dlaczego w tym momencie ksiazki własnie taka piosenka Smile

......podobały mi się opisy chwil kiedy Hajime i Shimamoto byli mali i słuchali płyt ojca(cała ceremonia czyszczenia płyt).....troche zal było mi jego dziewczyny(nie pamietam jak miała na imię-mam dosc duzy problem zeby spamietac japonskie imiona),którą Hajime skrzywdzil w szkole sredniej a potem kiedy ją widzial po latach w taxi-opis jej twarzy-opis tak straszny,ze nie potrafiłam sobie jej wyobrazic...Gniazdo Drozda......wyrozumiała żona....chociaz historia z Shimamoto skonczyła się dosyc dziwnie....jakos miałam nadzieje,ze skonczy się inaczej...w ogole liczyłam na inne zakonczenie ksiazki .... Smile

Wysłany: Pią 22:38, 06 Mar 2009

'Na południe od granicy...' było też moją pierwszą książką Murakamiego. Kompletnie nie wiedziałam czego się spodziewać, kupiłam ją w ciemno, kierując się jedynie tym, że przyjaciółka wspomniała mi, że takową czyta. Nie byłam przygotowana na to, że autor mocno zagra na moich emocjach, więc przez pierwszych kilka godzin po przeczytaniu byłam dość otępiała. Później dotarł do mnie cały kunszt tego dzieła i cieszę się, że czytanie Murakamiego zaczełam właśnie od tej pozycji.